poniedziałek, 11 listopada 2013
Hej!
Oto co wczoraj znalazłam, gdy wraz z bratem i tatą wracałam ze spaceru po lesie.
Podgrzybek rósł sobie praktycznie przy drodze! Aż dziwne że nikt go nie zauważył.
Całkiem niedaleko rósł drugi;) Nie spodziewałam się że coś znajdę zresztą tak jak moi towarzysze.
Miło jest tak się przejść szczególnie o tak magicznej porze na spacer i jeszcze milej znaleźć
takiego dorodnego grzybka, ale mój przy podgrzybku pana ze
Starego Kisielina niestety absolutnie się chowa...
Mężczyzna idzie sobie jak dyby nigdy nic do lasku na działce, ponieważ
wcześniej tam rosły grzybki niczego się nie spodziewając...
Idzie z niczym a wraca z gigantycznym prawdziwkiem
o średnicy kapelusza 1m!!!! Ustawiony na całą zimę... Bigos na święta będzie pyszny.
Prawdziwy farciarz! Gratuluje i życzę
powodzenia w następnym sezonie!
Tutaj macie linka do tej strony:
Gigantyczny podgrzybek
A wy moi drodzy ostatnio coś znaleźliście?
Pochwalcie się w komentarzach, jestem ciekawa;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz